Dołączył: Pią Maj 13, 2011 8:00 Posty: 53 Skąd: Wieczysta
Wysłany: Śro Gru 28, 2011 13:19 Temat postu: Re: co można zmienić, poprawić (propozycje)
"ładniej na Swięta", pytanie tylko, co będzie po świętach? Domyślam się, że dla kogoś, kto nie musi po kilka razy dziennie oglądać tych "ch****" (przepraszam za nazywanie rzeczy po imieniu) wydrapanych na drzwiach windy to jest sprawa bagatelna, szczególnie jeśli za nieoglądanie tego bierze jeszcze nasze pieniądze. Dziwne tylko, że tę bagatelną sprawę miało się dać zeszlifować czy coś tam, a do dziś nic w tej sprawie nie jest zrobione!
Wysłany: Śro Gru 28, 2011 17:10 Temat postu: Re: co można zmienić, poprawić (propozycje)
Wydaje mi się że co najmniej połowa mieszkań jak nie więcej jest wynajmowana. Można domniemywać, że brak możliwość uzbierania wymaganych 50% do zatwierdzenia bądź odrzucenia uchwały o monitoringu ów właścicielom jest na rękę - brak nie powoduje dodatkowych kosztów w ich przypadku na rzeczy zbędne. Odnoście windy nie dramatyzujmy wcześniej czy później "rozpakowanie" musiało nastąpić bo w nieskończoność nie mogła tak wyglądać. Zgadzam się, że dalej nic nie zostało zrobione w sprawie zakrycia zniszczeń na drzwiach. Znawcą nie jestem ale wydaje mi się, że istnieje możliwość zakrycia tego bez wymiany drzwi na nowe. Z tego co pamiętam z zebrania Pani Zemła podała informację, że coś w sprawie ruszyła (w tym czasie sprawa na tyle świeża i w toku, że nie podano żadnych możliwości usunięcia tych nazwę to rys). Po 8 miesiącach dalej cisza i brak jakiekolwiek informacji co dalej w tej sprawie.
Wysłany: Czw Sty 19, 2012 20:31 Temat postu: Re: co można zmienić, poprawić (propozycje)
"Druga sprawa to parkowanie na nich. Nieraz mam ochotę skopać koło auta stojącego ca całej powierzchni chodnika. Wierzcie mi, jak się idzie samemu to sprawa nie jest aż tak zła jak ma si ę dzieci, które z zasady nie patrzą na drogę i wybiegają na asfalt. zawału można dostać. "
Tak super, dobrze wiedzieć kto rysuje po drzwiach kluczem. Naprawdę, chciałbym parkować na parkingu, nie wadząc nikomu, ale jest jak jest i trzeba to zaakaceptować. Szczególnie teraz gdy działa przedszkole i rodzicę przyjeżdzając po dzieci zajmują na kilkanaście minut większość 'parkingu' (pewnie na nieszczęście wielu chwile przed powrotem z pracy, szkoły).
Chodnik, na którym auta parkują ma kilka metrów, a ten od strony płotu, to już w ogóle porażka. Czy tak trudno te kilka metrów obejść obok auta?nie pokazując, że 'jestem najważniejszy na świecie i należy mi się wszystko'. Wiem, wiem, można parkować na połowie chodnika i jestem tego samego zdania, tylko często jest tak, że jeżeli Pan X zaparkował na chodniku od strony Ganta i wystaję na drogę, tym samym ją zwężając, to osoba parkująca z drugiej strony niestety nie może zachować poprawnych proporcji i jest zmuszona zaparkować 'bardziej' na chodniku, bo w przeciwnym wypadku zwęży tą śmieszną 'drogę'. NIE JEST TO WYWÓD GÓWNIARZA NIE MAJĄCEGO DZIECI, który nie szanuję rodziców, naprawdę ciężko znaleźć tu złoty środek, ale nie popadajmy w skrajność niszcząc komuś karoserię.
Dołączył: Czw Sty 19, 2012 21:05 Posty: 2 Skąd: kraków
Wysłany: Czw Sty 19, 2012 21:23 Temat postu: PARKING
Tak ja również zgadzam się z MATTSBB. Chciałabym parkować w miejscu gdzie nikomu to nie przeszkadza, ale tak się chyba nie da. Wracam z pracy o godzinie 16:15 i nie mam gdzie zaparkować auta, jak nie na chodniku.
Mało tego kiedyś ktoś uprzejmy zadzwonił po policje i dostałam mandat..... Na całe szczęście to się już nie powtórzyło. Wiec nie dziwie się iż Panu mattsbb porysowano samochód ponieważ wiem jacy ludzie potrafią być mili.Ostatnio zauważyłam ze parę aut własnie jest od ludzi którzy przyjechali po dzieci z przedszkola. Pierwszy raz czekałam paręnaście minut jak odjadą by stanąć na ich miejscu. No cóż, bardzo fajnie, że jest ładna trawka, ale troszkę szkoda ze na tym miejscu nie zrobili parkingu( tym bardziej ze jest jeszcze fryzjer i sklep z częściami samochodowymi w bloku).
Jeszcze jedna sprawa, może wydawać się blacha ale jeżeli ktoś ma wolne w sobotę i niedziele a o 6 rano słyszy ogromny stukot walizki przejeżdżającej na korytarzu to trochę może się zdenerwować . Wiec bardzo proszę osobę żeby ograniczyła hałas
Wysłany: Pon Sty 23, 2012 10:32 Temat postu: Re: co można zmienić, poprawić (propozycje)
To, że ktoś stanął czterema kołami na chodniku nie daje prawa do parkowania w taki sam sposób innym parkującym. Wjazd pod drzwi wejściowe jest notorycznie zastawiony. Co w sytuacji jeśli ktoś z mieszkańców będzie potrzebował pomocy karetki. Chodniki są dla pieszych!
Po drugiej stronie ulicy jest płatny parking, gdzie są wolne miejsca. Kilku mieszkańców chce wynająć swoje ,,windy''. Ja jakoś zawsze, w sposób prawidłowy potrafię zaparkować samochód. Jak nie tu, to trochę dalej.
Wysłany: Śro Sty 25, 2012 20:45 Temat postu: Re: co można zmienić, poprawić (propozycje)
mattsbb: jak już kogoś cytujesz to zaznacz kogo ok?
Przeczytałem Twojego posta i dopiero po jakimś czasie dotarło do mnie że to moje słowa napisane jakiś czas temu.
Abstrahując od tego, że obecną sytuację odnosisz do tekstu, jaki powstał nieomal rok temu odnoszę wrażenie że kompletnie nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. Dlatego postanowiłem napisać i wyjaśnić Ci to jeszcze raz.
Piszesz "Czy tak trudno te kilka metrów obejść obok auta?nie pokazując, że 'jestem najważniejszy na świecie i należy mi się wszystko". Otóż wyobraź sobie, że nastręcza to pewne trudności jak prowadzisz rano dzieci. Jak idę sam nie mam takiego problemu, o czym również napisałem. Będziesz miał swoje dzieci - zrozumiesz.
A teraz Cię zaskoczę. Tak, ja też mam samochód. I jakoś jestem w stanie zaparkować auto CODZIENNIE wzdłuż Janickiego, nie wjeżdżając autem nieomal pod drzwi wejściowe. Mnie korona z głowy nie spada jak muszę przejść te 100 metrów w górę Janickiego do samochodu. Bo tam, wyobraź sobie, miejsca do parkowania są zawsze. No, ale jak ktoś musi z fasonem podjechać pod same drzwi albo parkować na środku zakrętu...
Zapewne powiesz mi "jak nie ja to inni staną" i pewnie masz rację, ale to od nas zależy jak będzie wyglądało otoczenie naszego bloku.
Niemniej dzięki Tobie nauczyłem się chodzić chodnikiem wzdłuż budynku, i już nie mam problemów.
I na koniec,
publicznie na forum zasugerowałeś że porysowałem Ci drzwi od samochodu.
Rozumiem, że masz na to jakieś moce dowody??
A jeśli nie masz, to zastanów sie czasem co piszesz na forum.
Wysłany: Śro Kwi 18, 2012 22:02 Temat postu: Re: co można zmienić, poprawić (propozycje)
Dziś parokrotnie natknęłam się na podejrzanych mężczyzn, którzy ewidentnie nie mieszkają w bloku
(wnioskuje z ich zachowania i z tego, że nigdy wcześniej ich nie widziałam, a chcąc nie chcąc już pewne twarze się kojarzy).
Dobiegali do zamykających się drzwi wejściowych, wyjeżdżali na piętro i rozglądali się.
...nie wiem, może tylko sieje panikę, ale polecam zachować ostrożność
Dodam ze to mężczyźni ok. 30-40 lat, obaj ubrani w dres.
Dołączył: Pią Maj 13, 2011 8:00 Posty: 53 Skąd: Wieczysta
Wysłany: Śro Sie 08, 2012 18:32 Temat postu: Re: co można zmienić, poprawić (propozycje)
Niestety drzwi wejściowe do budynku można bez problemu otworzyć bez użycia domofonu czy klucza. Firma administrująca budynkiem dała ciała na całej linii. Problem zgłaszałem bodajże w lutym czy marcu i do dziś nic w tej sprawie nie jest zrobione (ogromnym problemem jest zaginiony w niewyjaśnionych okolicznościach bolec, który blokowal drzwi od dołu, prawdopodobnie jest jakiś problem ze znalezieniem części zamiennej, pomyśleć, że żyjemy w XXI wieku!). Ten sam problem z brakiem górnego bolca jest już także w drzwiach do śmietnika. Ciekawe, czy lokale usługowe też mają ten sam problem w swoich drzwiach?
Dołączył: Pon Mar 28, 2011 11:10 Posty: 5 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Sie 16, 2012 15:07 Temat postu: Re: co można zmienić, poprawić (propozycje)
Czy nikt nie wpadł na pomysł aby zagospodarować jakoś kwietniki przy głównym wejściu? Stosunkowo niewielkim kosztem możemy znacznie poprawić wygląd bezpośredniego otoczenia bloku.
Wysłany: Pią Wrz 07, 2012 19:55 Temat postu: Re: co można zmienić, poprawić (propozycje)
W kwietniku miały zostać posadzone jakieś niewielkie drzewka, nie wiem czy jest to aktualne. Z pewnością otoczenie wejścia do budynku byłoby ładniejsze.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.